Na pytanie o moje miejsce w sieci chyba już znalazłam odpowiedź. Właściwie to nawet nie jedno miejsce... Tak, jest ich kilka:
- forum kryminalne dla miłośników twórczości Agathy Christie; budująca jest myśl, że nawet młodsi ode mnie lubią czytać książki (nie tylko kryminały);
- babskie forum, gdzie poznałam kilka życzliwych duszyczek, a gdzie nadal boję się czasem wypowiedzieć, bo moje poglądy i zdanie na pewne tematy są w dzisiejszych czasach bardzo kontrowersyjne;
- forum hobbystyczne, odkryte wczoraj, jeszcze niezbadane, ale na pewno MOJE:);
- blog: jeden stary, jeden aktualny, jeden zdjęciowy i jeden nowy.
Hmmm... chyba jest mnie pełno w sieci. Udzielam się to tu, to tam, mimo wszystko ciągle jednak bojąc się odrzucenia, niezrozumienia, wrogości...
Nigdy nie byłam popularna, a teraz trochę mi tego brakuje... Chciałabym, żeby moje blogi były odwiedzane, komentowane, by coś się na nich działo... A może jestem zbyt nudna???
no wiesz? nudna? to nie czytałabym cię już tyle lat (chyba cztery?).
OdpowiedzUsuńzawsze bardzo lubię tu przychodzić, jeśli jest jakaś nowa notka i poczytać co u Ciebie. :)
pozdrawiam Haniu i miłego tygodnia Ci życzę.
trzymaj się cieplutko w tej Szkocji :)
popieram ignezje !!! niejestes nic a nic nudna :)) jakbys byla to i ja bym tu nieprzychodzila a przychodze i jestem szczesliwa ze wrocilas ;))
OdpowiedzUsuńi ja tu zaglądam regularnie, piękne rzeczy robisz Haniu z tych niteczek, pozdrowienia:)- Szpilka
OdpowiedzUsuńHello :) Pozdrawiam też Wizażankę :)
OdpowiedzUsuńHaniu ja czytam Twój blog, choć nie komentuje, nie jesteś nudna, tylko przytłoczona życiem, wracaj jak najszybciej do formy:* pozdrowienia od koleżanki z wizaży od j:)
OdpowiedzUsuń